Troszkę szerzej o seksie analnym.

Czy macie marzenia erotyczne, ale wstydzicie się powiedzieć o tym partnerowi? Z chęcią użylibyście jakichś gadżetów, strojów, doświadczylibyście nowych doznań? Wiele osób ma z tym problem nawet po wielu latach małżeństwa, gdzie wydaje się, że człowiek zna się już dobrze. Jednym z takich doznań, gdzie nadal jest to temat tabu, jest seks analny. 

Znany i praktykowany już w starożytności, nazywany także miłością grecką z racji, że za jego odkrywców uważa się mieszkańców Peloponezu. W Polsce według badań prof. Zbigniewa Izdebskiego z 2017 r. miłość grecką doświadczał co szósty z nas. Myślę, że dzisiejsze badania, patrząc na zainteresowanie chociażby gadżetami analnymi, zmieniłyby te dane do co czwartego Polaka. 

A co na to kościół? Prawo chrześcijańskie jest bardzo restrykcyjne, ale: „Radość seksu pochodzi od Boga i tak długo, jak seks jest źródłem miłości, nie ma w sobie samolubnych i nieuczciwych pobudek, to człowiek ma pełne prawo cieszyć się tą radością”. Seks analny uprawiany przez kochających się małżonków, z pozytywnych pobudek i przyczyniający się do pogłębienia ich miłości, jest dobry i nie powinien być traktowany jak grzech. 

Źródło: (Seks analny, etyka, religia, prawo [awdupe.pl]) 

Seks analny coraz chętniej uprawiają pary heteroseksualne. Chęć poznania nowych doznań, ale także rozwój pornografii, zachęca do kopiowania zachowań z filmów i przenoszenia ich do naszych sypialni. 

Wielu osobom seks analny kojarzy się z dyskomfortem, bólem, brakiem higieny i w wielu przypadkach tak właśnie jest. Jednakże nie jest to wykładnia seksu analnego, a raczej brak wiedzy, jak się przygotować i jak korzystać z tego rodzaju przyjemności. 

Może trochę wiedzy anatomicznej: 

Cała strefa między pośladkami jest silnie unerwiona. Delikatny dotyk w tym miejscu może okazać się bardzo przyjemny. Można krążyć wokół, stopniowo zbliżając się do centrum, gdzie odczucia będą najsilniejsze. 

Zwieracz jest miejscem najbardziej kontrowersyjnym. To właśnie jego rozciąganie często powoduje ból przy pierwszych stosunkach. Stanowi jednak silną strefę erogenną i jego rozciągnięcie, zwłaszcza w połączeniu z pobudzaniem innych stref erogennych, może znacznie zintensyfikować przeżywane odczucia oraz pogłębić orgazm. 

Pochwa oddzielona jest od odbytnicy tylko cienką ścianką, dlatego możliwe jest pobudzanie przez odbyt tradycyjnych stref erogennych, a w szczególności punktu G. 

Odbytnica posiada swoje magiczne miejsce, nazwane punktem A. Na granicy pomiędzy jelitem i odbytnicą znajduje się niewielkie przewężenie. W czasie głębokiej penetracji pobudzane jest to miejsce, wywołując intensywne rozkosze. 

Całe wnętrze odbytnicy jest wrażliwe na intensywne bodźce związane z penetracją i ruchami penisa w czasie stosunku. „Odbyt, tak jak pochwa, jest bardzo pojemny i rozciągliwy. Z łatwością pomieści męskie przyrodzenie, nawet najdłuższe, gdyż nie ma limitu długości (pochwa ma maksymalnie 15 cm; gdyby nie otaczający ją srom oraz jej rozciągliwość, cały penis nie zmieściłby się, natomiast do odbytu zmieści się nawet 30-centymetrowy olbrzym)”. 

Zarówno pochwa, jak i odbyt służą do wydalania, jednak nieczystości zbierają się w oddzielnych częściach i tylko okresowo przechodzą na zewnątrz. W macicy zbiera się krew i jest wydalana raz na miesiąc przez kilka dni. W pupie kał zbiera się w jelitach i raz dziennie przechodzi do odbytnicy, skąd jest wydalany na zewnątrz. Przez większość dnia odbytnica pozostaje jednak pusta. 

Przewężenia jelita w pupie i szyjka macicy w pochwie nie pozwalają przedostać się nieczystościom. Większość kobiet posiada wrodzony odruch zaciskający jelito w czasie stosunku, tak jak wszyscy mężczyźni mają odruch zaciskający cewkę moczową, aby mocz nie wydostawał się w trakcie seksu. Tak więc po skorzystaniu z toalety odbytnica pozostaje pusta. Natomiast dla komfortu psychicznego oraz by mieć pewność, że odbyt pozostaje czysty, warto wykonać sobie lewatywę. Można skorzystać z zestawów specjalnie stworzonych w tym celu. 

Pierwszą i podstawową sprawą jest przygotowanie odbytu pod względem higienicznym oraz przyzwyczajenie mięśni odbytu do takiej zabawy. Tu z pomocą przychodzą PLUGI ANALNE (korki). 

Higiena: Odbytnica jest fizjologicznie pusta, więc nie wymaga szczegółowej higieny. W wielu artykułach czytamy, że lewatywa jest wręcz obowiązkowa. To nieprawda. Niektórzy lekarze wręcz uważają, iż lewatywa potrafi podrażnić nam odbyt, gdzie mamy swoją florę bakteryjną, ale też nie jest zakazana. Wiele par woli przeprowadzić taki zabieg płukania dla lepszego komfortu psychicznego. 

Na pewno jedną z podstawowych kwestii higieny jest, aby nigdy po pieszczotach palcem, zabawką czy samym włożeniu penisa w odbyt nie wkładać ich potem do pochwy. Jeżeli używacie prezerwatyw, to wymagana jest jej zmiana na nową! Odwrotna sytuacja nie ma wpływu na nasze zdrowie, czyli z pochwy do odbytu. 

PAMIĘTAJ!!! Okolice odbytu są bardziej narażone na choroby typu HIV, rzeżączka, kiła i inne choroby przenoszone drogą płciową niż pochwa. Dlatego najlepiej używajcie do tej zabawy prezerwatyw, a jeszcze lepszym rozwiązaniem jest zrobienie raz na jakiś czas badań w tym kierunku – nawet jeżeli oboje partnerzy sobie ufają i nie mają innych partnerów! Jeżeli wstydzicie się pójść do laboratorium i zrobić takie testy, można je zamówić w aptekach (także online). Oczywiście testy laboratoryjne są dokładniejsze. 

NIE UPRAWIAJ SEKSU ANALNEGO PO JEDZENIU. Pełny żołądek spowoduje, że będziecie czuli się, jakbyście chcieli się wypróżnić, mimo iż to będzie nieprawda. Unikajcie spożywania chleba, sera, ostrych potraw powodujących podrażnienia żołądka czy powstawanie gazów. Przy tej formie seksu poleca się spożywanie lekko strawnych potraw: sałatki, warzywa, pestki dyni czy nasiona granatu, powodujące rozszerzenie naczyń krwionośnych. 

LUBRYKANTY I PREZERWATYWY Pamiętajcie, że odbyt to nie pochwa, która wytwarza śluz. Dlatego potrzebny jest odpowiedni lubrykant, aby nie spowodować bolących otarć i aby seks był przyjemny. Rodzaj też ma znaczenie! Jeżeli używacie do zabawy gadżetów, musisz sprawdzić, jakiego środka możesz użyć. Często żele analne są z silikonem, którego nie można używać przy niektórych zabawkach. Trzeba też zwrócić uwagę, czy nie jesteś uczulona/uczulony na silikon zawarty w żelu. 

Oczywiście możecie używać lubrykantu na bazie wody. Musicie tylko pamiętać o dodawaniu go sukcesywnie podczas zabawy oraz że nie nadaje się do zabawy w wodzie 😊 

Nawet jeżeli jesteście monogamistami i ufasz swojemu partnerowi, użycie prezerwatywy jest dobrym pomysłem. Oprócz aspektów higienicznych, użycie prezerwatywy spowoduje, że palec czy członek płynniej uda się wprowadzić w odbyt. 

PAMIĘTAJ!!! Nawet używając prezerwatyw, nie możesz po skończonej penetracji odbytu włożyć członka/palca/zabawki do pochwy! Zakładasz nową prezerwatywę lub idziesz się umyć pod ciepłą wodą! Dobrą praktyką jest zakładanie prezerwatywy na palca czy zabawkę, po skończeniu wystarczy ją ściągnąć i można dalej kontynuować zabawę. 

Prezerwatywa użyta na członka podczas seksu analnego działa też antykoncepcyjnie. Oczywiście dochodząc tam, kobieta nie zajdzie w ciążę. Znane natomiast są przypadki, gdy sperma wyciekając z odbytu, dotyka narządów rodnych i powoduje zapłodnienie. 

NIE MASZ PRZEKONANIA – NIE RÓB TEGO!!! Mimo iż seksuolodzy twierdzą, że stosunek seksualny jest przyjemny dla kobiety, nie musisz być w tym gronie. Jeżeli próbowałaś parę razy i dalej nie masz przekonania, nie rób tego. Seks ma być przyjemnością i zabawą! Czasami okazuje się, że to partner/partnerka jest winna twojej blokadzie. Odpowiednie podejście, delikatność czy chociażby rozmowa przed rozpoczęciem zabawy jest w stanie zmienić strach w rozkosz 😊 

Musicie być rozluźnieni i zrelaksowani. Mięśnie odbytu są bardzo silne i naturalnie same się nie rozluźniają. Pieszczoty są absolutnie niezbędne! Na początku zacznijcie od zabawy palcami, językiem, niewielką zabawką analną czy PLUGIEM. 

Brak zabawy, pieszczot i przyzwyczajenia odbytu do tego skończy się bólem, urazem i blokadą psychiczną w przyszłości. Penetracja penisem czy wibratorem powinna odbywać się, gdy odbyt jest przyzwyczajony do dotyku, a mięsień nie będzie stawiał oporu. Ustalcie też sobie hasło bezpieczeństwa, gdy wasz partner poczuje nagle ból, a druga osoba w uniesieniu nie odróżni jęków przyjemności od jęków bólu. Będzie to sygnał, aby pomału wycofać się z penisem czy zabawką. 

NIE WSZYSTKO MUSI SIĘ UDAĆ ZA PIERWSZYM RAZEM. Pamiętajcie, aby zabawę analną stopniować. W miarę przyzwyczajenia się do odczuć będziecie mogli cieszyć się niesamowitymi doznaniami. Nie warto też poddawać się od razu. Niektórym parom udaje się to za trzecim, piątym, dziewiątym razem, ale na pewno warto poczekać 😊 

Seks analny dla mężczyzny może być bardziej atrakcyjny, bo szczelina odbytu jest węższa od pochwy i daje intensywniejsze doznania. Jednakże dla kobiet ten rodzaj zbliżenia także daje satysfakcję i kończy się orgazmem. Dla wielu pań receptą na idealny orgazm jest jednoczesna stymulacja łechtaczki podczas seksu analnego. Fizjologicznie wygląda to tak: podczas podniecenia ściana między pochwą a odbytnicą nabrzmiewa i drażni nerw – ten sam, który prowadzi impulsy do mózgu z punktu G. Stąd wiele kobiet doznaje intensywnego orgazmu podczas tego rodzaju stymulacji. 

POZYCJE W SEKSIE ANALNYM To, w jakiej pozycji uprawiacie seks analny, ma znaczenie. Najlepiej wybierać takie, w których odbytnica jest lekko zagięta. Są to pozycje na pieska, na łyżeczkę i na plecach. 

Pozycja od tyłu Partnerka staje na czworaka tyłem do partnera, mężczyzna klęka za nią i mocno przyciska do siebie jej pośladki. Aby w tym układzie maksymalnie ułatwić partnerowi wniknięcie do odbytu, partnerka powinna położyć piersi na łóżku i maksymalnie wypiąć pośladki w górę. Jeśli niedostatecznie czuje partnera w sobie, powinna złączyć nogi – w ten sposób zapewni obojgu mocniejsze doznania. 

Pozycja misjonarska Tak, to nie pomyłka. Kojarzona z grzecznym seksem pod kołdrą, pozycja misjonarska uważana jest za idealną pozycję analną, zwłaszcza w przypadku analnej inicjacji. W porównaniu z układem ciał w klasycznym stosunku waginalnym, kobieta musi jedynie wyżej podnieść nogi, eksponując odbyt. Aby ułatwić zadanie, pod pośladki można podłożyć poduszkę. Dzięki zachowanej możliwości kontroli ze strony kobiety (może odpychać partnera udami, gdy ten wchodzi zbyt głęboko), jest to pozycja analna, w której najłatwiej o poszanowanie potrzeb oraz odczuć obojga partnerów. Istotne w tym kontekście jest też to, że tego typu pozycja analna zapewnia nieprzerwany kontakt wzrokowy. 

Najlepsza pozycja analna na boku, czyli na łyżeczkę Konfiguracja ta, wykorzystywana w trakcie zbliżeń waginalnych, uchodzi za leniwą, zbliżającą, a przy tym grzeczną i na swój sposób niewinną. Jako pozycja analna jest nieco bardziej pikantna, choć układ ciał pozostaje ten sam. A polega on na równoległym ułożeniu się partnerów na tym samym boku, jedno za drugim. Pozycja ta, choć nazywana boczną, może też być zaliczana w poczet pozycji analnych „od tyłu”. 

Pozycje analne siedzące Powszechnie wykorzystywane są też pozycje analne siedzące. Głównie chodzi o pozycję na jeźdźca, zarówno klasyczną, jak i odwróconą. W obu przypadkach mężczyzna leży na plecach, kobieta zaś siada na nim, wspierając nogi na podłożu (możliwy jest też wariant „kucany”, gdy partnerka opiera się na stopach, a nie kolanach). Klasycznie jej twarz zwrócona jest w stronę twarzy partnera, natomiast w wersji odwróconej przed jej oczami malują się jego stopy. Wszystkie tego typu pozycje analne przeznaczone są dla kobiet lubiących dominować w łóżku. W takim bowiem przypadku to strona bierna w sposób de facto czynny kontroluje sytuację, wykonując ruchy, regulując ich tempo i głębokość. 

Pozycje analne siedzące 

W pozycjach siedzących kontrola leży głównie po stronie kobiety, co może sprawić, że będzie się ona czuła bardziej komfortowo, mogąc regulować tempo i głębokość penetracji. Warianty te pozwalają również na intensywniejsze doznania i lepszy kontakt z partnerem. 

Bezpieczeństwo i komfort 

Pamiętajcie, że kluczowym elementem każdej formy seksu, w tym analnego, jest wzajemne zaufanie i komunikacja. Nie bójcie się rozmawiać o swoich potrzebach, lękach i granicach. Ważne jest, aby obie strony były komfortowe i chętne do eksperymentowania. 

Pozycje analne na stojąco 

Pozycje na stojąco mogą być interesującym urozmaiceniem, jednak wymagają one nieco większej sprawności fizycznej i zgrania między partnerami. Warto wypróbować następujące warianty: 

Pozycja „na ścianę” 

Partnerka stoi oparta rękami o ścianę, lekko pochylając się do przodu, podczas gdy partner stoi za nią, trzymając ją za biodra. Ta pozycja pozwala na głęboką penetrację i jest idealna dla tych, którzy lubią dynamiczny seks. 

Pozycja „na krześle” 

Partner siedzi na krześle, a partnerka siada na nim tyłem lub przodem. Ta pozycja daje możliwość kontrolowania głębokości penetracji przez partnerkę i umożliwia głęboki kontakt wzrokowy (w przypadku siedzenia przodem). 

Podsumowanie 

Seks analny może być satysfakcjonującym i ekscytującym dodatkiem do życia seksualnego, pod warunkiem, że jest uprawiany w sposób bezpieczny i odpowiedzialny. Kluczem do udanego seksu analnego jest komunikacja, wzajemne zaufanie, odpowiednie przygotowanie oraz higiena. Eksperymentowanie z różnymi pozycjami i technikami może pomóc odkryć, co działa najlepiej dla was obojga. 

Pamiętajcie, że każda para jest inna, a to, co sprawdza się u jednej, niekoniecznie musi być odpowiednie dla innej. Najważniejsze jest, abyście oboje czerpali z tego przyjemność i czuli się komfortowo. Jeśli jedno z was ma wątpliwości, nie bójcie się zrezygnować lub spróbować czegoś innego. Seks powinien być źródłem przyjemności i zbliżenia, a nie stresu i dyskomfortu.